Nagroda Przewodniczącego Katolickiego Stowarzyszenia ,,Civitas Christiana”
ADAM ADAMKIEWICZ
Bajka o strachu
oddaje ci Maryjo Matko Boska
mój strach weź go sobie
jak nasienie ducha a być może
zakiełkuje w nowego Boga
Boga który usiądzie w kącie sali
I pomodli się do mnie
-wierz w medycynę
lęk zostaw w pustych kroplówkach
zajmij się tym co masz czyli życiem
od reszty jestem ja
Nagroda Dyrektora Instytutu Wydawniczego ,,PAX” w kategorii debiut
PATRYCJA JAROSZ
Bogiem jest Słowo
Jeśli Bóg człowieka stworzył
to po to, by człowiek stworzył Boga.
Na boski wzór, powstał stwór
co na ludzki Stwórcę utworzył
A skoro Słowo Ciałem stało się
to ciało słowem stać się może
Gdy słowo słowem się zabija, lub gdy się je skreśla
miażdży także ciało się, co istotę określa
Kto niszczy życia ciało
ten niszczy również boga
Słowem – można zniszczyć cały świat
– od słowa do słowa
I miejsce
ZOFIA MARDUŁA
Xxx
trochę zalotna, trochę zawstydzona, dobry boże
miłości, mam dwadzieścia dziewięć lat i nigdy
nigdy nie byłam tak młoda
jakby te cięcia do kości, to szkło wbite w serce
były tylko pękaniem lodu na jeziorze
przed pierwszą wiosną
i jakbym się stała
-ja, wojowniczka, racjonalny kamień
małym ptakiem
który przysiadł na otwartej dłoni
w świecie, gdzie nigdy wcześniej nie zabito ptaka
a ty jesteś dłonią
ciepłą, która się nie zaciśnie w pięść
III nagroda
ANNA KOBYLIŃSKA
Na żaglowcu Caspara Davida Friedricha
po nici wiatru
roztrącanie wody ciemnej ślepotą nocy
nadzieja położona na westchnieniu morza
żagiel rzeźbiony w chmurze
odpływa w przyszłość
obejmuje marzenie o świcie
już będzie tylko jaśniej i złociej
kształty miasta coraz bardziej uchwytne
brzmienie imion pereł wyjętych z fal
pod kopułą promieni słońca
to Ty, Boże
niesiesz nas bezpiecznie do brzegu
III nagroda
LAURA CHUCHLA
Wiązania
Nie mogę utożsamiać się z wierszem
zbyt wiele w nim
mojego zagubienia
niedopalonych modlitw o trwanie
Wiersz powinien ratować
siłą rąk wyciągać
z najgłębszej refleksji
Nie mogę stać się topielcem
własnych słów
pogrzebaną kilogramem ziem
głoskowych obietnic i
interpunkcyjnych znaków
Nie mogę utożsamiać się z wierszem
więc
bądźmy wciąż obcy podając
sobie ręce
III nagroda
KACPER PŁUSA
dom pracy twórczej
wiersz wciąga jak melanż, znam to z policyjnych kronik, chłopak zabił za długopis i kawałek
papieru. Na pewno wiesz o co mi chodzi, o te dni, gdy wychodzisz do sklepu spożywczego
a wracasz nad ranem z rozwianym włosem, w niekompletnej odzieży, o to uczucie następnego
dnia po przebudzeniu, kiedy przyrzekasz sobie: następnym razem nie napiszę ani kropki.